poniedziałek, 3 czerwca 2013

Rozmowy, rozmowy

W sobote rozmawiałam z rodziną z Indii (poprzedni post - match nr9 koło Waszyngtonu) :)
Mega rodzinka! Host wygadany, hostka przemiła! Ich pochodzenie i kultura to tylko dodatkowe zalety. Są bardzo otwarci i obchodzą święta swoje, amerykańskie, a nawet Boże Narodzenie, bo uważają, że to piękne, wesołe święto. Nie mają telewizora i są wegetarianami :D Ale au pair ma osobną kuchnie i może jeść co chce, no i mają internet, więc seriale można oglądać na lapku :D Rozmawialiśmy ponad godzinę i napisałam im jeszcze pytania w mailu. Niedługo umówie się z nimi na kolejną rozmowę i mam nadzieję, że wszytsko pójdzie dobrze i .. kto wie? :D Ich dziewczynka jest przeprzeprzeprzesłodka. I to tylko jedno dziecko :)

Umówiłam się też na rozmowę z rodziną z Chicago (match nr10). Są bardzo mili i stwierdziłam, że porozmawiać nie zaszkodzi. Dzieci też są fajne, tylko mnie Chicago nie jara no i mając na profilu inną rodzinę, z którą się dogaduje, to już mi się nie pali, żeby rozmawiać z kolejnymi. Ale porozmawiam z nimi i jakby co pomogę innej au pairce i polece im ją :D Musimy sobie pomagać ! :))




...Trzymajcie kciuki :D

13 komentarzy:

  1. Ludzie z Indii mają trochę dziwne zwyczaje i już znałam jedną taką au pair co pojechała do UK do takiej rodzinki i po 3 dniach uciekła ;D Ale wiadomo każdy człowiek jest inny i Cię nie straszę ! ;p
    Jeżeli się z nimi dogadujesz to bardzo dobrze :) I to może właśnie do nich pojedziesz ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. widze, ze juz niedlugo moze byc perfect match :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Rodzinka z okolic DC jest tylko z pochodzenia z Indii czy też się tam urodzili? Fajnie się zapowiada-jedno dziecko, mili rodzince. Jak Ci nie przeszkada ich pochodzenie i kultura to może być naprawdę ciekawie :) powodzenia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. urodzili się tam :) Na początku, przed rozmową nie wiedziałam czego się spodziewać, ale okazało się, że są mega fajni.
      Na szczęscie mieli już au pair przez rok, wiec się z nią skontaktuje i wypytam jak było :D

      Usuń
    2. Wypytaj koniecznie i daj znać! :D Dawno temu przeprowadzili się do USA, mają jakiś inny akcent ?:P

      Usuń
  4. Waszyngton brzmi suuuuper :D
    no nie bój się co tam Marta wyżej wypisuje haha :D
    nie no wiadomo, każdy jest inny " nie każdy polak to złodziej"
    nooo ale mam nadzieję, że się uda szybko zmatchować, bo wiem z autopsji, ze to ciężka sprawa - mieć w liczniku 20 rodzin :<

    OdpowiedzUsuń
  5. Napisali mi, że mnie chcą ha! teraz zależy ode mnie. Powiedzieli, że odpowiedzą na moje wszystkie pytania i wyslą mi kontakt do ich byłej au pair, tylko zapytają ją o zgodę :D To jest to :D Chce się tylko dowiedzieć p[aru dodatkowych rzeczy, ale zgodzę się :D hiehiehiehei

    OdpowiedzUsuń
  6. Decyduj się na Waszyngton ! super lokalizacjaaa ! Dużo au pair :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Mój komputer zawodzi, mam nadzieję, że teraz wyślę prawidłowy komentarz...
      Trzymam kciuki żeby udało Ci się z rodziną niezależnie od rasy, wyznania, narodowości!
      Ważne by znaleźć ten perfect match :)))
      Powodzenia!

      Usuń